Marka Brooks jest od wielu, wielu lat dostępna na rynku i posiada miliony miłośników na całym świecie. Jest jedną z najstarszych firm produkujących obuwie dla biegaczy. Jednakże zauważyłem, że w Polsce są bardziej niszowi – mogę stwierdzić, że błędnie gdyż na własnej “skórze” a raczej stopach przekonałem się, że produkują świetne buty do biegania.
Od dłuższego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem modelu Caldera 5. Są to buty przeznaczone do biegania w terenie typu leśne ścieżki, piasek, szutry, kamienie czy skały. Teoretycznie możemy je zabrać na wszelakie bezdroża i powinny sobie doskonale poradzić. Jak to wygląda w praktyce? Zacznijmy od początku.

Na pierwszy rzut oka, wyróżnia się gruba podeszwa, która zdecydowanie informuje nas o tym, że bieganie będzie bardzo miękkie i komfortowe. Tak też było w moim przypadku. Już na pierwszym treningu w terenie poczułem, że Caldery mają genialną amortyzację oraz świetnie chronią podeszwy stóp przed nieprzyjemnym uczuciem wbijających się kamieni czy ostrych korzeni. Jest to dla mnie bardzo ważne gdyż podczas biegu ultra nasze stopy są podatne na uszkodzenia gdy podeszwa nie izoluje nas przed wszelkimi przeszkodami. Tutaj mamy pewność, że naszym stopom nic nie grozi. Kolejnym wyróżniającym czynnikiem jest materiał z jakiego została wykonana podeszwa – system BioMoGo DNA zapewnia uczucie pełnego komfortu przez cały czas trwania treningu. Nie ważne czy biegniemy po skałach, kamieniach czy leśnych ścieżkach – zawsze czujemy pełny komfort.
Każdy kto biegał kiedyś w górach lub urozmaiconym terenie doskonale wie jak ważne jest uczucie stabilności oraz przyczepność do podłoża zwłaszcza na stromych zbiegach. W Brooks Caldera za przyczepność odpowiada system TrailTrack. Mimo, że wypustki znajdujące się na podeszwie nie są wybitnie agresywnie – zapewniają poczucie przyczepności w każdych warunkach.
Dodatkowym plusem jest szerokość buta, który naturalnie jest nieznacznie szerszy z przodu niż inne konkurencyjne modele. Dzięki temu podczas długich biegów, zwłaszcza ultra mamy zapewniony pełny komfort i nie musimy się obawiać, że stopa nam spuchnie i buty będą nas cisnąć lub uwierać w palce. Świetnie przemyślany patent!

Model Caldera posiada drop 4mm co czyni go butem wszechstronnym nadającym się zarówno na wolne wybiegania jak i szybsze jednostki treningowe. Mimo swoich gabarytów, które na pierwszy rzut oka wyglądają pokaźnie – jest butem lekkim oraz energicznym. Bez problemu możemy w nich przyspieszać i nie mamy poczucia ociężałości podczas biegu.
Podsumowując, Brooks Caldera 5 jest dla mnie idealnym butem do biegania w terenie. Świetnie sprawdzi się na krótkich dystansach jak i biegach ultra. Z czystym sumieniem mogę szczerze polecić każdemu kto szuka komfortowych i wytrzymałych butów do zadań specjalnych 🙂
Kazimierz Kamieniarz – Biegnięty