W jakich butach w teren? Recenzja Cascadia 13

Jestem biegaczem amatorem. Przebiegłem maratony, półmaratony szybkie odcinki dziesięcio kilometrowe, a w niedalekim czasie chcę przebiec mój pierwszy ultra bieg górski. Zachęciło mnie to do dobrania odpowiednich butów. Zwróciłem się więc do długoletniego trenera, jak i przyjaciela, który zawsze służy ogromną wiedzą, Marka Jaroszewskiego. Zaproponował mi przetestowanie butów marki Brooks, a dokładnie Królowej biegów górskich – modelu Cascadia 13. Zostałem zaproszony do sklepu gdzie niesamowita Agata dobrała mi odpowiedni rozmiar, czyli 11 US.
Specyfikacja:Buty terenowe trail
Rodzaj obuwia: Neutral
Waga : 337g
Łuk stopy: Wysoki
Drop : 10 mm
Byłem zachwycony zarówno wyglądem jak i kolorem. Z uśmiechem na twarzy wróciłem do domu gdzie po raz drugi otworzyłem pudełko i nie mogłem nacieszyć oka. Z niecierpliwością czekałem na przetestowanie pięknych Cascadii. Pogoda nie zachwycała, ale przecież po to jest Królowa górskich szlaków, gdzie brud, piach, mokre liście i woda nie robią na niej wrażenia, więc nie czekając dłużej ruszyłem w trasę. Na samym początku ciekawe rozwiązanie, schowek na sznurówki – mała rzecz a cieszy.

Wbiegłem do lasu, pierwsza górka ciężko, ale nie w Cascadii 13 – zero poślizgu. Właściwe połączenie wypustek o różnorodnych kształtach sprawiło, że będę zawsze gotowy na wszelkie przeszkody, które spotkam na swym szlaku. Pierwszy zakręt, potem następny i następny, zbieg, potem podbieg – śliskie liście i trzeba uważać, ale przecież mam Królewskie buty. Konstrukcja podeszwy zapewnia kontrolę podczas pokonywania nierównego terenu. Technologia Ballistic Rock Shield dodatkowo chroni moją stopę przed kontaktem z gruzem i ostrymi krawędziami. Amortyzująca podeszwa środkowa BioMoGo DNA dopasowuje się dynamicznie do mojego stylu biegania.

Jakie korzenie, jakie kamienie – wcale nie czuje tych niedogodności, jak bym biegał po gładkiej polanie. Biegałem tak jakiś czas i byłem już przemoknięty, więc stwierdziłem, że wracam do domu i znowu miłe zaskoczenie. Buty może były brudne, a można powiedzieć, zabłocone, ale najnowocześniejszy system 3D Rubber Print Mudguard i oddychająca cholewka zapewnia ochronę przed wnikaniem brudu do wewnątrz cholewki.

Skarpety miałem wilgotne, ale nie mokre. Buty bardzo łatwo utrzymać w czystości, wystarczy przetrzeć ściereczką. Przebiegłem w Cascadiach około 400 kilometrów. Z dnia na dzień coraz lepiej i lepiej mi się w nich biega, po prostu pochłonęły mnie. Moja ocena końcowa:
– Trzymanie stopy 5/5
– Wygoda 5/5
– Stabilizacja 6/5
– Amortyzacja 5/5
– Przyczepność 6/5
– Dynamiczność 5/5
Łącznie 32/30
Nie mogę doczekać się biegania w górach. Ale tak na koniec – Brooks jak zwykle postawił poprzeczkę wysoko.

Napisz komentarz
DO GÓRY