Wodoodporne buty do biegania w terenie – Cascadia 15 GTX

But przeznaczony do biegania w terenie, dla stopy neutralnej, z 8 mm dropem.

Muszę przyznać, że byłam dość sceptycznie nastawiona do tego modelu, z racji, że preferuje buty miękkie, z dużą amortyzacją, a Cascadia 15 jest butem z natury dość twardym. Ale konieczność zrobienia treningu w lesie, w dość wymagającym terenie sprawiła, że zdecydowałam się wypróbować ten model.

I faktycznie pierwszy test potwierdził moje obawy – Cascadia jest twarda, aczkolwiek nie za twarda. Na miękkim podłożu leśnych i górskich ścieżek jest idealna i but bardziej miękki mógłby być za miękki i tym samym mniej stabilny.

Miałam przyjemność testować wersję wodoodporną z Gore Tex-em i to był strzał w 10tkę. Nie straszne mi była mokra leśna ściółka, a nawet testowo zaliczyłam dość głębokie kałuże i gdyby nie pozostawione resztki błota na cholewce to szybko bym o tym zapomniała. Warstwa wodoodporna działa bez zarzutów.

W tej wersji, jak i w poprzedniej Cascadia 14, podeszwa środkowa jest wykonana z pianki BioMoGo DNA, która zapewnia duży zwrot energii. Znany wszystkim miłośnikom tego modelu system Pivot Post, wspiera stopę, kontroluje ruchy boczne i skrętne. System ten zapewnia ochronę stopy na nierównym terenie. Jest jak dobrze pracujące zawieszenie w aucie terenowym.

Ale największym plusem tych butów jest gumowa podeszwa TrailTack, która fantastycznie trzyma się podłoża i nie straszne jej ani szutry, ani mokre ściółki, ani pełne jesiennych liści ścieżki leśne, ani żadna powierzchnia, po której biegałam na trasie wokół Jeziora Raduńskiego. Jak na buta, który został stworzony z myślą o biegach górskich Cascadia 15 GTX na  podbiegach i zbiegach radziła sobie celująco. Najlepiej trzymający się wymagającego terenu but w jakim biegałam.

 

Cascadia 15 GTX to zdecydowanie but, który mogę polecić wszystkim zwolennikom górskich i leśnych ścieżek biegowych. Jeśli szukacie stabilności i zależy wam na doskonałym trzymaniu podłoża to jest but dla was niemal idealny.