Korzyści z biegania
|

Co ci daje trening, czyli jakie są korzyści z biegania.

Trening poprawia nie tylko naszą formę, ale też funkcjonowania całego ciała. Korzyści z biegania odczuwają nie tylko mięśnie i płuca, ale też kości czy mózg. Bieganie kształtuje sylwetkę i charakter, a poza tym całą masę trudniej dostrzegalnych rzeczy. Zobacz co się dzieje w twoim organizmie gdy biegasz.

Korzyści z biegania dla mózgu

Istnieje teoria, że jak się odpowiednio wcześnie nie stanęło w kolejce po rozum, to w dorosłym życiu już niewiele da się zrobić, żeby zwiększyć liczbę neuronów.  Do późnych lat 90. XX wieku sądzono, że tylko dziecięce mózgi mają zdolność do ciągłego wzrostu. Potem m.in. badania kalifornijskiego Instytutu Salka wykazały, że w pewnych okolicznościach komórki nerwowe dorosłych ludzi, wcześniej skazanych raczej na obniżenie sprawności umysłowej z wiekiem, mogą się jednak odradzać. I bieganie do takich okoliczności należy. Rundki treningowe pomagają też rozwijać nowe komórki nerwowe. A to prowadzi do redukcji stresu, poprawienia pamięci i motoryki.

Korzyści dla serca

Podczas każdego narzuconego im tempa biegu, poza sprinterskim, mięśnie bazują na ciągłych dostawach tlenu. Rozprowadzaniem paliwa po całym ciele zajmuje się pompujące non stop krew serce. Świeże dopływy tlenu zastępują zużyte zasoby z dwutlenkiem węgla i taka uboga w substancje odżywcze krew transportowana jest z powrotem do serca i płuc. Ilość krwi, którą serce jest w stanie wtłoczyć w ciągu minuty (pojemność minutowa serca), zależy od częstości skurczów serca i objętości wyrzutowej serca. Regularny trening może zwiększyć tę pojemność nawet 6-krotnie. Serca większości ludzi w spoczynku muszą pracować w tempie około 70 uderzeń na minutę, żeby zaspokoić potrzeby całego ciała na krew. Osobom wytrenowanym, dzięki zmianom adaptacyjnym, wystarcza 40 uderzeń. A to oznacza, że serce ma znacznie mniej roboty i popracuje dłużej.

Biegania wzmacnia ciało i umysł
Biegania wzmacnia ciało i umysł.

Korzyści z biegania dla mięśni

Twoje mięśnie mają dwa rodzaje włókien. Jedne wykonują swoje obowiązki wolno, ale są bardziej wytrzymałe. To włókna wolnokurczliwe, które wykonują większość pracy podczas długich dystansów. Drugi typ działa szybko i intensywnie, ale krótko. I takie szybkokurczliwe pracują, kiedy zamieniasz się w sprintera. Proporcje tych włókien masz zapisane w genach  (dlatego niektórzy rodzą się z takimi predyspozycjami, jak Usain Bolt, a inni… nie). Co nie znaczy, że nic z tym, co zostało nam dane, zrobić już nie możemy. Trening może spowodować, że będą one wykorzystywane bardziej efektywnie. Regularny wysiłek sprawia, że w Twoich mięśniowych fabrykach rozwijają się elektrownie – mitochondria, zwiększa się także objętość włókien i dociera do nich więcej krwi. A palące uczucie w zmęczonych nogach pojawia się coraz rzadziej.

Korzyści dla płuc

Jakby zadać pytanie o pierwsze wrażenia z pierwszych biegów, wśród najczęstszych odpowiedzi na pewno znalazłyby się: zadyszka, sapanie, brak tchu. Po kilku miesiącach treningów, nie padłoby już pewnie żadne z tych określeń. Wszystko dzięki temu, że płuca szybko uczą się, jak dostarczać więcej tlenu do krwi i oczyszczać organizm z niepotrzebnego dwutlenku węgla. Ten proces, zwany wymianą gazową, zachodzi w pęcherzykach płucnych. Różnica w stężeniu gazów – tlenu i dwutlenku węgla sprawia, że tlen, który wdychasz, przenika do krwi, a dwutlenek węgla do pęcherzyka, skąd jest usuwany, gdy robisz wydech. Trening czyni mistrza, również z układu oddechowego. Organizm nie tylko uczy się lepszego wykorzystania tlenu z każdego oddechu. Reguluje też ich częstotliwość, dlatego przyspieszając bieg, przyspieszasz też oddech. Podczas spoczynku przez płuca przepływa do 10 litrów powietrza w ciągu minuty, w czasie intensywnego wysiłku 100 l, a u wytrenowanych sportowców nawet 200 l. 

Korzyści dla kości

Martwimy się o nie dopiero kiedy pękną przy upadku albo w pewnym wieku osłabną przez zmiany hormonalne. Poza tym są przez nas prawie  niezauważone, otoczone mięśniami, i dzielnie wypełniają swoją rolę. A zadanie mają ciężkie – dosłownie. Szkielet musi trzymać się sztywno i być na tyle silny, żeby reszta ciała mogła przechodzić ciągłe zmiany. Wbrew temu, co mogą sądzić niebiegający, regularne obciążanie kości (jakie ma miejsce podczas biegania) wzmacnia je, a nie osłabia. To może być jeden z powodów, dla których osoby z nadwagą rzadziej dopada osteoporoza. Ugniatanie ziemi pod stopami ładunkiem Twojego ciała zwiększa gęstość mineralną kości i ta ekstrasiła pozwala im znieść więcej w przyszłości. Pod warunkiem że dasz im czas na wzmocnienie – nagły zryw, bieganie za dużo, za szybko albo za mocne treningi przy złej diecie mogą osłabić kości i doprowadzić do złamania zmęczeniowego.

Biegaj wygodnie i zdrowo

Ghost MAX to ochrona i amortyzacja

Biegnie wtedy będzie przynosiło korzyści Twojemu ciału i głowie, kiedy będziesz nim się cieszyć bez kontuzji. A w tym mogą pomóc dobrze dobrane buty. Nowy Ghost MAX to maksimum amortyzacji i maksimum ochrony, dzięki czemu możesz wyruszać na swoje ulubione trasy praktycznie każdego dnia.  

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *